na zawsze
  • Kłopotliwy Murzyn

    16.12.2020
    31.01.2017

    Wprawdzie bardzo stary nie jestem (nieco ponad 30 lat), więc może zabrzmieć to trochę dziwnie, ale w czasach mojej młodości nie było niczego złego w określeniu Murzyn. Obecnie poprawność polityczna każe mówić Afroamerykanin lub osoba czarnoskóra, a Murzyn stał się określeniem obraźliwym.

    Proszę wyjaśnić genezę Murzyna, a także dlaczego obecnie to określenie jest „na cenzurowanym”, z czego wynika ta zmiana jego postrzegania.

  • odwrocie
    2.03.2022
    12.09.2014
    Rzeczownika rodzaju nijakiego odwrocie ('odwrotna strona') nie ma w słownikach i poradnikach językowych. Odwrót jako 'odwrotna strona' może występować tylko w wyrażeniu na odwrocie. Słownik wyraców obcych jako odwrotną stronę m.in. obrazu definiuje rewers, choć słownik sztuk pięknych jako obiekty, do których się on odnosi, wymienia tylko monety i medale. W publikacjach odwrocie jako 'odwrotna strona obrazu' występuje często, jest odmieniane przez przypadki, a redakcje przeciw temu nie protestują.
  • ulica Święty Marcin, puszcza Zielonka
    29.01.2016
    29.01.2016
    Proszę o odpowiedź na wymieniony problem: jak wymawiać:
    jestem na ulicy Święty Marcin, idę ulicą Święty Marcin, kupiłam na ulicy Święty Marcin
    czy też
    jestem na Świętym Marcinie, kupiłam na Świętym Marcinie, idę ulicą Świętym Marcinem?
    Druga sprawa – puszcza Zielonka:
    jestem w puszczy Zielonka czy jestem w puszczy Zielonce, jestem w Zielonce?
    Idę do puszczy Zielonka czy idę do puszczy Zielonki czy idę do Zielonki,
    choć w puszczy jest miejscowość Zielonka.
    Dziękuję za odpowiedź.
  • wchodzić, wjeżdżać, schodzić, zjeżdżać
    22.03.2017
    22.03.2017
    Szanowni Państwo,
    mam pewną uwagę odnośnie do porady nt. pleonazmów. Otóż autorka pisze:

    Nie wszystkie jednak konstrukcje redundantne są błędne – nie uznalibyśmy na przykład za niepoprawne zdań: Zszedł schodami na dół czy Wjechał windą na górę (a przecież nie można zjechać schodami do góry czy zejść windą na dół – schodzi się zawsze schodami, na dół, a wjeżdża się tylko windą, i tylko do góry.


    Zgadzając się co do meritum – wymienione konstrukcje są prawidłowe – pozwolę sobie zakwestionować ich pleonastyczny charakter. Przynajmniej w niektórych kontekstach.
    • Schodami jak najbardziej można zjechać. Czasem nie trzeba nawet dodawać, że chodzi o schody ruchome (którymi skądinąd można także zejść, jeśli chwilowo nie działają).
    • Można zbiegać po schodach i jest to zdecydowanie coś innego niż schodzić.
    • Schodzić i wchodzić można po trapie, po drabinie, po zboczu itp. Miewa to znaczenia dla odmalowania sytuacji przed oczyma wyobraźni odbiorcy. Np. dziecko wbiegło na szczyt pagórka po zboczu, a jego opiekun spokojnie wszedł po prowadzących tam schodach.
    • Określenie na dół oznacza w tym przypadku najniższe piętro (poziom), a zatem sprecyzowanie, że schodzi się na dół wyklucza pewne możliwości, np. zejście z 3. piętra na 2. lub na półpiętro.
    Z serdecznymi pozdrowieniami
    A.
  • w internecie
    5.01.2023
    10.04.2010
    Dzień dobry,
    mam pytanie w związku ze słowem internet. Czy powinniśmy mówić w internecie czy też na internecie? Coraz częściej słyszę, jak ludzie mówią „Kupiłem coś na internecie”, chociaż ja powiedziałbym w internecie.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Ryszard T.
  • Akcent wyrazowy w języku polskim

    14.12.2023
    14.12.2023

    Mam nietypowe pytanie, a mianowicie, jak usłyszeć akcent w swoich i u innych osób wypowiedziach? Wsłuchuję się w to, co mówię i co mówią inni, ale jakoś nie mogę usłyszeć, czy dobrze akcentujemy wyrazy. A może potrzebne są jakieś ćwiczenia, żeby wyrobić w sobie słuch, który by pozwolił na to?

  • być w terapii (?)

    26.10.2023
    26.10.2023

    W ostatnim czasie zauważyłem wśród ludzi użycie sformułowania „być w terapii” jako oznajmienie informacji „być w trakcie procesu terapii”. Do tej pory wydawało mi się, że poprawne jest użycie przyimka "na" (przynajmniej potocznie), chociaż „być na terapii” może brzmieć bardziej jak „być w danej chwili na sesji terapeutycznej”. Moje pytanie brzmi: czy możemy powiedzieć w terapii, czy zamiast tego powinniśmy zawsze doprecyzować, mówiąc „w trakcie procesu terapeutycznego” (lub inne podobne sformułowania)? Co z przyimkiem na?

  • krzyczeć po kimś
    12.03.2016
    12.03.2016
    Zdarza mi się słyszeć, zwłaszcza wśród moich znajomych z południa Polski, formę krzyczeć po kimś zamiast krzyczeć na kogoś. Z początku podejrzewałem, że jest to element śląskiej gwary, ale później zdarzało mi się napotykać tę formę także u mieszkańców innych rejonów kraju. Żaden ze słowników, które przeglądałem, nie wspomina o krzyczeniu po kimś. Stąd moja prośba o wyjaśnienie, skąd w języku wzięła się ta forma i czy można uznać za poprawne jej stosowanie.
  • w promocji i w wyprzedaży
    9.03.2015
    9.03.2015
    Moje pytanie dotyczy takich terminów jak: promocja, wyprzedaż, oferta. Coraz częściej spotykam się z takim zwrotem stosowanym, głównie przez sprzedających czy osoby związane z handlem: „Mamy coś na promocji”, „Mamy coś na wyprzedaży”. Na przykład: „Proszę spróbować tej wędliny, jest na promocji”, „Tę książkę mamy na promocji”, „Na wyprzedaży obecnie jest połowa naszych artykułów”. Czy jest to poprawna forma użycia tych słów?
    Sam zawsze przyzwyczajony byłem do używania formy w promocji oraz w wyprzedaży. Co ciekawe, powyższa reguła nie jest stosowana przy słowie oferta. Pozostaje w ofercie.
    Podejrzewam, że powyższy schemat jest tak popularnie stosowany ze względu na wygodę: łatwiej powiedzieć na-promocji, na-wyprzedaży, ponieważ można to wypowiedzieć jak jedno słowo; w promocji czy w wyprzedaży wymaga zrobienia przerwy po w, trudno jest te spółgłoski wypowiedzieć płynnie. Czy jednak nie jest to naruszenie poprawności językowej?
  • Monologi niewypowiedziane w prozie
    14.09.2018
    14.09.2018
    Czy wypowiedź wewnętrzną bohatera można poprzedzić kreską dialogową?

    Moim zdaniem nie, ale Autor przez całą powieść zapisał w ten sposób:

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    – Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    W mojej opinii ten fragment powinien wyglądać następująco.

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    Jak wyglądać teraz będzie moje życie? Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    Opcjonalnie można też zapisać tak:

    Czuł wewnątrz niepokój i niezaspokojoną ciekawość, które wywoływała świadomość wkraczania na nową drogę:

    Jak wyglądać teraz będzie moje życie? – zastanawiał się. – Jak będę funkcjonować, wiedząc, że religia to opium, którym się karmią ci, którym brak odwagi ją odrzucić? Przeraża ich wizja kary po śmierci…

    Pogardą mędrca skwitował ich postawę.



    Przed zmianą zapisu w całej powieści wolałbym się poradzić specjalisty. Dodam, że autor zarzucił mi niekonsekwencję, ponieważ w niektórych fragmentach tego typu zostawiłem kreskę dialogową. Na przykład tutaj:

    Wypadało ze zwyczajnej grzeczności spytać, o co chodzi, ale palił się, by skończyć dzieło.

    – Czy zawsze muszę być uprzejmy? Niech się szybciej wyniesie! – zawyrokował po cichu z zimną premedytacją, która w tym momencie po raz pierwszy stała się jego udziałem.

    Wreszcie został sam.



    Zostawiłem tutaj kreskę dialogową, ponieważ bohater werbalizował swoją myśl. Po chichu, kierując ją tylko do siebie, ale jednak wypowiedział te słowa.
    Przed zadaniem pytania skorzystałem z porady https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/monolog-wewnetrzny;10328.html, ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie, czy można zostawić kreskę dialogową.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego